Więcej o degradacji rolnictwa


"Subsydia wpłacane farmerom zachodnioeuropejskim w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) pozwalają im 'podcinać' niższymi cenami konkurentów zarówno na rynku krajowym, jak i na rynkach zagranicznych, wskutek czego Polska odnotowuje deficyt w handlu towarami rolnymi w wysokości pół miliarda dolarów (...). I nawet wtedy, kiedy UE nalega na zmodernizowanie polskiego rolnictwa, jednocześnie wstrzymuje przekazanie 150 mln dolarów pomocy technicznej, dlatego że rząd polski nie powołał do życia - w należyty sposób - potrzebnych w tym celu instytucji zarządzających. I wreszcie Bruksela naciska na Polskę, aby wprowadziła w pełni tzw. acquis communautaire w sferze rolnictwa - to znaczy dosłownie setki dyrektyw, z których wiele nie będzie ani tanich, ani politycznie łatwych do przyjęcia, i to jeszcze przed przystąpieniem do Unii. Bruksela nalega na to, mimo że jednocześnie dąży do odłożenia dostępu Polski do pełnych subsydiów WPR na okres aż 11 lat po przyjściu tego kraju do Unii. W uzasadnieniu swej postawy UE twierdzi, że Polska potrzebuje dogłębnej modernizacji swojego rolnictwa, zanim będzie mogła otrzymywać subsydia WPR. Ale nie tak właśnie UE zachowywała się w przeszłości. Grecja - ze swoim dużym i zacofanym rolnictwem - zaczęła otrzymywać subsydia w pełnym wymiarze niemal natychmiast po przystąpieniu do Unii w 1981 r." (M. Smith i J. Reed w brytyjskim "Financial Times" czerwiec 2000, za: "Forum" z 25 czerwca 2000 r.)

Ustalona w roku 1991 w układzie stowarzyszeniowym z UE, nazywanym Układem Europejskim, zasada asymetrii dostępu do rynku z korzyścią dla strony polskiej, szczególnie w zakresie towarów rolno-spożywczych, przekształciła się w swoje przeciwieństwo i działa na korzyść krajów Unii Europejskiej. Stąd jako słuszne należy uznać stwierdzenia zawarte w (...) opracowaniu FAPA: 'Unia Europejska, będąc głównym partnerem handlowym Polski, stała się największym beneficjentem liberalizacji handlu wprowadzonej w 1990 r. Korzyści UE zostały wzmocnione postanowieniami Układu Europejskiego. W efekcie na formalnej asymetrii dostępu do rynku zapisanej w Układzie bardziej od Polski skorzystała Unia Europejska'.
Do tej asymetrii na korzyść krajów UE dochodzi jeszcze fakt, że w Układzie Europejskim zawartym przez Polskę w roku 1991 zabrakło protokołu finansowego. Na podstawie takich protokołów finansowych towarzyszących podobnym umowom stowarzyszeniowym z Irlandią, Grecją, Hiszpanią i Portugalią, kraje te otrzymały olbrzymią pomoc finansową przeznaczoną w znacznym stopniu na wsparcie rolnictwa (Zygmunt Królak "Polska wobec wyzwań XXI wieku" 1999r.)

zamknij okienko